Cena sesji zdjęciowych
- od czego zależy cena sesji zdjęciowych
Ewa Brykowska
Ustalenie cennika to zmora każdego fotografa i wielka niewidoma dla samego klienta. Z perspektywy konsumenta sama chciałabym wiedzieć za co właściwie płacę...
Ok, załóżmy że chcę zainwestować w sesję zdjęciową… ale właściwie dlaczego to tyle kosztuje i za co ja właściwie płacę? Przecież to tylko 1 czy 2 godziny pstrykania!?
Na pierwszy rzut oka zagadnienie to nie jest ani łatwe do zrozumienia, ani tak oczywiste jakby mogło się wydawać. Ustalenie poziomu cen sesji zdjęciowych to kwestia niezwykle złożona, a zrozumienie tematu umożliwia jedynie nakreślenie całej struktury cenowej.
Zacznijmy od tego, że usługi fotograficznej nie da się porównać zero-jedynkowo z jakimkolwiek innym gotowym produktem. W trakcie robienia zakupów w sklepie zasadniczo nie zastanawiamy się nad kosztami wytworzenia danego produktu. A przecież na cenę składa się wiele czynników: nie tylko koszty wytworzenia samego produktu, ale i wszelkie koszty formalno-prawne, osobowe, promocji itd. Wszystko musi się kalkulować i prowadzić do rentowności firmy.
Tak też powinniśmy podchodzić do biznesu polegającego na oferowaniu usług fotograficznych. Produktem finalnym są oczywiście zdjęcia stanowiące inwestycję klienta w siebie i w swoje wspomnienia, a na cenę ich wytworzenia składa się wiele czynników zależnych od rodzaju, celu i koncepcji sesji zdjęciowej:
- czas poświęcony na konsultacje z klientem przed i po sesji
- przygotowanie oferty zgodniej z oczekiwaniami klienta
- przygotowanie i podpisanie umowy
- przygotowanie, przesłanie i omówienie mood board będącego punktem odniesienia całego przedsięwzięcia
- zamówienie wizażystki, fryzjerki i stylistki oraz asystenta jeśli sesja tego wymaga… szczęśliwi ci, którzy mają 3w1 czyli jedną osobę ogarniającą trze trzy kluczowe w trakcie sesji funkcje
- znalezienie i przetestowanie lokalizacji dla sesji, wynajęcie lokalu lub studia fotograficznego na potrzeby sesji
- przygotowanie i przeprowadzenie test shoot, jeśli wymaga tego zlecenie
- transport i rozłożenie, obsługa i złożenie mobilnego studia fotograficznego wraz z akcesoriami
- czas przygotowań bezpośrednio przed wykonywaniem zdjęć, współpraca z wizażystką, fryzjerką i stylistką... wszak to praca zespołowa
- czas samej sesji zdjęciowej od 30 min do nawet kilku czy kilkunastu godzin
- zgranie zdjęć i ich zabezpieczenie oraz przechowywanie na kilku nośnikach pamięci
- przygotowanie dla klienta zdjęć do wyboru oraz konsultacje
- czasochłonna postprodukcja wybranych ujęć w programach graficznych takich jak Lightroom i/lub Photoshop (godziny spędzone przed ekranem monitora…)
- przygotowanie, zaprojektowanie i zamówienie foto produktów
- przekazanie / wysyłka zdjęć w wersji cyfrowej i drukowanej oraz foto produktów
- inwestycje w sprzęt fotograficzny: konserwacja posiadanego, zakup nowego, uzupełnianie już istniejącego sprzętu
- udział w szkoleniach, warsztatach, targach i konkursach
- koszty wynajmu i utrzymania własnego studia
- miejsce świadczenia usługi
Jeśli zrozumiemy, że praca fotografa nie polega wyłącznie na naciskaniu spustu migawki to zauważymy, że czas samej sesji zdjęciowej, czyli czas przeznaczony na faktyczne wykonywanie zdjęć przez fotografa, to tylko wierzchołek góry lodowej. Najwięcej czasu zajmuje postprodukcja oraz obsługa formalno-prawna. Oznacza to, że fotograf musi być jednocześnie biznesmenem, reżyserem, choreografem, stylistą, psychologiem, a nawet terapeutą. To praca z ludźmi w każdym (sic!) wieku… od 0-99 lat (jak na pudełku gier planszowych ;-) i na dodatek z całym wachlarzem nastrojów, emocji, charakterów i zróżnicowanym poziomie i motywacji do współpracy. Musi być też ekspertem od social mediów, reklamy czy blogerem, księgową i na dodatek obsługiwać sprawy podatkowe, składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne... słowem samodzielnie ogarniać wszelkie formalności zwłaszcza na początku swojej drogi zawodowej. Ponadto spełnia rolę projektanta i twórcy swojej strony internetowej będącej jego wizytówką i z dumą prezentującą owoce jego pracy czyli portfolio. Naturalnie mógłby zlecić odpłatnie zdecydowaną część tych zadań osobom trzecim ale często taka opcja nie wchodzi w rachubę, w szczególności na początku prowadzenia własnej firmy.
Analizując poziom cen na rynku fotograficznym oraz strategię ustalania cennika należy zauważyć, że na całkowity koszt sesji zdjęciowej i pojedynczego zdjęcia wypływa najbardziej cel sesji zdjęciowej (rodzinna, reportaż okolicznościowy, ślub czy też biznesowa, produktowa, reklamowa) oraz czas spędzony na postprodukcji w programach graficznych typu Lightroom i/lub Photoshop.
Mając na uwadze rodzaj sesji zdjęciowej (cel, czas, ilość zdjęć) i czas spędzony na postprodukcji zdjęć z sesji koszt jednego ujęcia reportażu z imprezy okolicznościowej typu chrzest będzie u tego samego fotografa znacząco niższy niż np. jednego retuszowanego przez 1 - 2,5 godziny zdjęcia w ramach kobiecej sesji portretowej, sesji biznesowej czy sesji reklamowej. Natomiast różnice w poziomie cen pomiędzy poszczególnymi fotografami uwarunkowane są przede wszystkim umiejętnościami, zakresem postprodukcji i doświadczeniem, jak również osiągnięciami, którymi mogą się pochwalić.
To zwód nie tylko artystyczny, twórczy i kreatywny, ale przede wszystkim wymagający posiadania wielu umiejętności i talentów. Zajmowanie się fotografią na poziomie profesjonalnym wymaga założenia firmy i zajęcia się mnóstwem spraw organizacyjno-formalnych co generuje koszty i podwyższa cenę usług.
Poza momentem samej sesji zdjęciowej i chwilą przekazania gotowych zdjęć klient nie do końca jest świadomy ogromu pracy jaka musiała być wykonana przez fotografa. Każdy etap zlecenia trwa i realnie kosztuje w czasie jaki poświęca się nad przygotowaniami, realizacją i finalizacją powierzonego zadania. Dobry fotograf zawsze będzie cenił swoją pracę, co przekłada się na jakość świadczonej usługi, jak i na efekt końcowy jakim są finalne zdjęcia z sesji.
Na koniec warto podkreślić, że fotograf to też człowiek i niestety samą pasją nie jest w stanie wyżyć. Musi coś jeść, gdzieś mieszkać, niekiedy spłacać kredyty, zarzucić coś na grzbiet, utrzymać rodzinę i w idealnym świecie mieć choć trochę grosza na jakieś przyziemne rozrywki czy posiadanie oszczędności na czarną godzinę. A wszystko to po to aby utwierdzać się w przekonaniu, że praca ta warta jest poświęcenia i ma sens... co motywuje do dalszego działania.